BAsieńko- od dawna- ponad 7 miesięcy nie dostajeżadnych kanw od Darahati ,brak z nia jakiegokolwiek kontaktu, pisałam do niej, odbija mi maila, ze taki adres nie istnieje, Milenka tez probowala- nic z tego nam nie wychodzi, zaginęła....;( w wraz z nia cześć naszych kanw. ostatnią, którą haftowałam była kawka nr 6 i poleciałą dalej do Isany, nie pamiętam nawet na czyjej kanwie..... obawiam się, że część kanw mogła zaginąć na etapie Darahati właśnie...;* wczoraj doszła do mnie moja kanwa wysłana przez Beatkę- dziękuję gorąco, Kochana!!!!
Ja ostatni raz hafciłam kawkę w marcu (na Twojej kanwie :) ). Teraz nie mam żadnej kanwy kawkowej.
OdpowiedzUsuńU mnie od lutego też brak kanw...
OdpowiedzUsuńAktualnie nie mam żadnej kanwy, ostatnią, która należała do Darahati, wysłałam pod koniec marca.
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny za odpowiedzi. A co z resztą naszej grupy? Halo, kobietki, przyznawać się, u kogo leżakują nasze robótki?
OdpowiedzUsuńBAsieńko- od dawna- ponad 7 miesięcy nie dostajeżadnych kanw od Darahati ,brak z nia jakiegokolwiek kontaktu, pisałam do niej, odbija mi maila, ze taki adres nie istnieje, Milenka tez probowala- nic z tego nam nie wychodzi, zaginęła....;( w wraz z nia cześć naszych kanw. ostatnią, którą haftowałam była kawka nr 6 i poleciałą dalej do Isany, nie pamiętam nawet na czyjej kanwie..... obawiam się, że część kanw mogła zaginąć na etapie Darahati właśnie...;* wczoraj doszła do mnie moja kanwa wysłana przez Beatkę- dziękuję gorąco, Kochana!!!!
OdpowiedzUsuń