Dziewczyny, długo nic się nie działo ale ruszamy dalej :) Z tego co wiem Edyta wyszywa kawki na kolejnych kanwach i przesyła do Milenki. Ja rozmawiałam z Sabinką i liczę, że szybko wyśle mi to co ma. chętnie wyszyję co do mnie należy i posyłam do Helenki :) Mam nadzieję, że wyrażacie chęć ukończenia tej zabawy :)
Pozdrawiam serdecznie!
Aneta :)
poniewaz jeszcze nie dostalam swojej to jesli chcecie wyszyc moje to ok. Ja niestety nie dam rady.Mały jest bardzo absorbujący a krzyżyki wymagają wg mnie większej uwagi niż szydełko. W każdym razie cierpliwie czekam na moje:)
OdpowiedzUsuńmelduję, że pracuję na kanwie Edi :)
OdpowiedzUsuń