Dzisiaj przyszła paczka, a w niej..... kanwa od Betty! Bardzo się ucieszyłam i zarazem zdziwiłam, bo wiem, że Betty wysłała ją w poniedziałek. Jednak nasza poczta potrafi działać szybko.
Wraz z kanwą przywędrował do mnie także zeszycik oraz wspaniałe słodkości.
A to zbliżenie Kawusi wyhaftowanej przez Betty:
Betty! Bardzo dziękuję za słodkości. Muszę zebrać wszystkie mulinki i zabieram się za drugą kawusię.
A swoją kanwę wysłałam także w poniedziałek i mam nadzieję, że równie szybko dojdzie do Darathi.
Oto moja kanwa i pierwsza kawusia. Zeszycik ozdobiłam metodą decoupage.
Mam nadzieję, że teraz praca nad kolejnymi kawkami będzie posuwała się szybciej.
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego i owocnego wyszywania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz